Edyta Wąsik
Co to dziś znaczy być patriotą? Czy w naszych czasach również żyją bohaterowie? Czy jest gotowa recepta na to, jak uczyć patriotyzmu w czasie obchodów stulecia niepodległości?
Setna rocznica odzyskania niepodległości napełnia dumą i optymizmem, ale także skłania do refleksji: co to znaczy być patriotą w XXI wieku? Czy w naszych czasach również żyją bohaterowie? Jak szkoła może kształtować postawy patriotyzmu wolnego od fanatyzmu?
Warto, nie tylko w tym szczególnym roku poszukać odpowiedzi na te i podobne pytania. Próba odpowiedzi na nie to kluczowa kwestia w procesie edukacji. Ważne jest budowanie wśród młodych ludzi postaw świadomych obywateli, „zakochanych” w swoim kraju, lecz pragnących dobra nie tylko dla siebie, lecz także dla ludzi żyjących wokół.
To właśnie te zwykłe, codzienne zachowania wynikają z podstawowych zasad współczesnego patrioty: uczciwości, uważności na drugiego człowieka i jego potrzeby, szacunku do języka i kraju, w którym żyjemy.
W budowaniu postawy współczesnego patrioty istotna jest ciekawość historii swojego narodu i wynikającej z niej kultury, świadomość cech, a nawet kompleksów ogólnonarodowych.
Według działacza społecznego, Piotra Frączaka historię należy przede wszystkim zrozumieć. Warto rozważać słuszność decyzji czy wyborów podejmowanych przez naszych przodków i przynajmniej pomyśleć, czy łatwo byłoby nam podjąć podobne?
Spojrzenie na historię własnymi oczami pozwala kształtować umiejętność krytycznego myślenia i argumentowania. Pokazuje też, że przeszłość prawie nigdy nie jest czarno-biała, ma raczej wiele odcieni. Warto więc poświęcić czas na inne niż tradycyjne (czyt. encyklopedyczne) uczenie się historii.
Posiadanie własnego, wynikającego z refleksji zdania jest przecież ważnym elementem budowania tożsamości i zdaje się bardziej istotne od gromadzenia masy dat i faktów bez umiejętności umieszczenia ich w szerszym kontekście.
Innym, ważnym elementem dla budowania postawy patriotycznej jest aktywność społeczna. Z naszej polskiej historii możemy wyciągnąć wniosek, że mrówcza praca bohaterskich społeczników była niezbędnym elementem w drodze do odzyskania niepodległości.
Walka o wolność nie ograniczała się przecież wyłącznie do ryzykowania życia na polu walki. Zaliczała się do niej również sekretna edukacja młodych pokoleń, mozolne tworzenie lokalnych organizacji, budowanie solidarności wśród narodu i realizacja inicjatyw zmierzających do wspólnego celu.
Kardynał Stefan Wyszyński, przywołując starożytną maksymę, że zaszczytnie jest umrzeć za ojczyznę, dodał:
Jednakże trudniej jest niekiedy żyć dla ojczyzny. Można w odruchu bohaterskim oddać swoje życie na polu walki, ale to trwa krótko. Większym niekiedy bohaterstwem jest żyć, trwać, wytrzymać całe lata.
Pracowici, konsekwentni, myślący o innych – tacy właśnie byli bohaterowie codzienności w przeszłości. Takich możemy spotkać i dziś. Często bliżej niż nam się wydaje. Z pewnością każdy z nas może znaleźć przykłady wokół siebie.
Współcześni bohaterowie to ci, którzy bezinteresownie odwiedzają chorych w hospicjach, ale także ci, którzy uczciwie płacą podatki czy zapewniają swoim pracownikom godziwe warunki pracy.
Znalezienie odpowiedzi na to pytanie jest kolejnym wyzwaniem. Warto zmieniać optykę słowa patriotyzm – tak, aby zamiast nacjonalizmu i ksenofobii, kojarzyło się ono z otwartością, zaangażowaniem, postawami i wartościami obywatelskimi.
Proponujemy nowy wizerunek patrioty i patriotki. Jest to osoba, która chce żyć (a nie umierać) dla wspólnoty, jest otwarta na różnorodność i kultywuje tradycję. Ale współcześni patrioci także z pełną (często krytyczną) świadomością umieją identyfikować się z innym człowiekiem, często potrzebującym wsparcia w bardzo prozaicznych dziś kwestiach, jak pomoc finansowa lub zwyczajna, szczera rozmowa.
A czy jest gotowa recepta na to, jak uczyć patriotyzmu, szczególnie w czasie obchodów stulecia niepodległości? Historie wojenne z opowieści pradziadka, film o powstaniu warszawskim, zdjęcia z rodzinnego albumu, kartka pocztowa z niemieckim znaczkiem, wspomnienie strajków z lat 80., mecz piłki nożnej lub inne wydarzenie sportowe z polskim hymnem w tle… To są okazje, które mogą uczyć nas mądrego, nowoczesnego patriotyzmu.
Bliskie spotkania z Polską można i warto wykorzystywać również w szkole. Dlatego w Paderewskim często przywołujemy osobiste, jednostkowe historie, by zdobywać i poszerzać wiedzę o przeszłości. Dzięki temu też uczymy się kształtować własne zdanie na jej temat. Tylko wtedy bowiem możemy „przeżyć przeszłość”, gdy przepuścimy ją przez nasze dzisiejsze doświadczenia. A obchody rocznicowe mogą stworzyć dodatkową okazję do takich przeżyć. Warto o tym pamiętać.
Edyta Wąsik – nauczycielka historii w Szkole Podstawowej Paderewski, ekspertka ds. edukacji działająca w CEO