Szlachetna Paczka w Paderewskim

13 grudnia 2016

Miłość wyrażana jest poprzez wrażliwość na drugiego człowieka. Darczyńcy SZLACHETNEJ PACZKI dodatkowo okazują ją w prezencie, który trafia prosto w serca rodziny. Sami wiemy, jak się czujemy, gdy ktoś pomaga spełnić nasze marzenia, zwłaszcza kiedy wydają się nierealne.

Uczniowie Gimnazjum Paderewski, jak co roku, dołączyli do akcji Szlachetna Paczka.

Relacja ze spotkania z rodziną przy wręczeniu paczki

Kiedy dojechaliśmy pod odpowiedni adres, wszyscy już na nas czekali. W oknie widzieliśmy uśmiechnięte twarze Bartka i Oliwiera. Nie dało się ukryć, że byli bardzo ciekawi co wniesiemy do środka. Pan Piotr pomógł nam z wnoszeniem paczek do domu. Był zszokowany ich ilością. Kilka razy pytał czy na pewno wszystkie miały trafić do jego rodziny. Mimo naszych zapewnień trudno było mu w to uwierzyć. Kiedy wszystkie paczki znalazły się już w kuchni do pracy wkroczyły dzieciaki. Bartek z Oliwierem rozpoczęli sukcesywnie zdzierać piękny papier i otwierać kolejne pudełka. Co chwilę można było usłyszeć kolejne „łał” i „to jest chyba moje”. Zachwytom nie było końca. Kiedy w jednym z pudełek Oliwier znalazł buty, zapytał swojego tatę: „czy one są moje?”. Pan Piotr powiedział, że musi sam sprawdzić. Po kilku sekundach buty były już na stopach, pasowały idealnie. Bartkowi spodobała się czapka i nowe dresy, które zaczął ochoczo przymierzać. Wiele uśmiechów i radości przyniosło rozpakowanie pudełka z przyborami szkolnymi, było ich naprawdę sporo. Kredki, plastelina, zeszyty, długopisy, farby. Wszystko to zostało dokładnie obejrzane przez Bartka. Jak powiedziała mama: „Teraz nie muszę się martwić o wyprawkę szkolną na najbliższe trzy lata”. Oliwier w tym czasie zaczął przymierzać plecak z logo drużyny piłkarskiej i oglądać piękny piórnik pełen kredek i flamastrów. Kiedy chłopcy dotarli to swoich upominków rozpoczęły się zabawy i wyścigi nowymi zabawkami. Na kilka minut uciekli do pokoju, aby tam sprawdzić czołg i samochodzik. Pani Anita ucieszyła się bardzo z nowego miksera i nawilżacza powietrza. Ma nadzieję, że dzięki niemu poprawi się stan powietrza w pokoju, a Bartek zacznie rzadziej chorować. Przymierzyła też piękny płaszcz, który pasował jak ulał. Pan Piotr przez cały też czas był w lekkim szoku, chyba nie mógł uwierzyć w to, co widział. W kuchni wypełnionej szczelnie paczkami czuć było niezwykłą atmosferę głębokiego wzruszenia… Pani Anita przekazała na moje ręce zdjęcie Bartka i Oliwiera oraz kilka rysunków przygotowanych przez dzieci specjalnie dla Darczyńców.

Słowo od Wolontariusza:

Cieszę się, że mogłam przekazać przygotowaną przez Państwa paczkę. Dziękuję bardzo za czas poświęcony na przygotowanie paczki, wyjątkowe podejście do każdego członka rodziny – w tych pudełkach było coś więcej niż pomoc materialna. To była informacja, że pani Anita, Oliwier, Bartek i pan Piotr są dla kogoś ważni, że ktoś wierzy, że uda im się wyjść na prostą. Dziękuję pięknie za współpracę. Życzę Państwu, by otaczali Państwa dobrzy ludzie, nie tylko od święta:)

Słowo od Rodziny:

Z głębi serca chcemy podziękować wszystkim osobom, które zaangażowały się w przygotowanie tak pięknej i wartościowej paczki. Cieszy nas, że są jeszcze osoby dla których los innych nie jest obojętny. Chcemy wam życzyć zdrowych i pogodnych Świąt Bożego Narodzenia oraz szczęśliwego Nowego Roku.

Współpraca: