Maja Kędzior otrzymała stypendium na kurs niemieckiego

22 września 2023

Uczennica Liceum Paderewski Maja Kędzior otrzymała stypendium na trzytygodniowy kurs języka niemieckiego za granicą. Wyjazd odbył się dzięki przynależności naszej szkoły  do sieci szkół PASCH, zaangażowanych w pogłębianie nauki języka niemieckiego.

 

Maja spędziła 3 tygodnie w Dreźnie, ucząc się języka, biorąc udział w ciekawych warsztatach i zwiedzając miasto. Zachęcamy do przeczytania relacji uczennicy z wyjazdu.


Do Drezna wyjechałam 31 lipca i spędziłam tam aż 3 tygodnie. Od poniedziałku do piątku od 9:00 do 15:00 mieliśmy lekcje. Oczywiście pomiędzy były dwie przerwy: na Snack i na obiad.

Popołudniami były organizowane różne aktywności. Mogliśmy uprawiać sport albo robić bransoletki z muliny, czy też spędzać czas wolny w Dreźnie. Raz byliśmy nawet w kinie na Barbie (oczywiście po niemiecku).  Mieszkając praktycznie w centrum, mieliśmy możliwość dobrze poznać i zwiedzić Drezno. Słynny Frauenkirche mijałam kilkanaście razy. Byliśmy też w muzeum Gemäldegalerie Alte Meister.

Wieczorami, po kolacji, odbywały się różne zabawy, jak np. VaBank po niemiecku. Później szliśmy na Abendrunde i szykowaliśmy się do spania.

Weekendy wyglądały nieco inaczej. W soboty pojechaliśmy na dwie wycieczki: jedną do Sächsische Schweiz, a drugą do Lipska. Była też impreza, na której tańczyliśmy i świetnie się bawiliśmy. Niedziele były wolne od lekcji niemieckiego. Cały dzień wypełniony był aktywnościami. W jeden weekend byliśmy też na odkrytym basenie.

W ostatnim tygodniu kursu każdy z nas miał możliwość podejścia do certyfikatu Goethe Institut na wybranym poziomie.  Dzięki 3 tygodniu w pełnym skupionym na nauce, poznawaniu kultury i języka niemieckiego, zdałam certyfikat na poziomie B1.

Podsumowując, te 3 tygodnie zapamiętam na zawsze. Ten wyjazd dał mi możliwość rozwinąć umiejętność niemieckiego, ale też bycia pewniejszą w komunikacji w tym języku. Co się w pełni udało 🙂 Poznałam też świetnych ludzi, którzy pochodzą z bardzo różnych krajów, jak Indie, Malezja, Azerbejdżan, Francja czy Dżibuti.  Po tych trzech tygodniach staliśmy się zgraną grupą i trudno było nam się rozstać. Poznałam też dobrze Drezno, które zachwyca swoją architekturą i które stało się w pewnym sensie moim trzecim domem. Nie mogę się doczekać, kiedy tam wrócę.

Współpraca: