Wizyta partnerska w Grecji – Erasmus+

19 lipca 2022

Nasi uczniowie spędzili osiem dni w Kavalii (Grecja) w ramach wizyty partnerskiej — projekt Destination: Happiness!

Z relacji uczniów wynika, że wyjazd w ramach projektu Erasmus+ do szkoły w Kavali długo zostanie w ich pamięci. Oto jak wspominają intensywnie spędzone dni  w kontynentalnej Grecji. 

– Nasza wizyta rozpoczęła się 19.06.2022 i trwała do 26.06.2022. Do Salonik lecieliśmy z lotniska Chopina w Warszawie, przez Wiedeń. Do naszej docelowej miejscowości, Kavali, dojechaliśmy autobusem. Po dotarciu na miejsce byliśmy bardzo szczęśliwi, że w końcu udało nam się odwiedzić Grecję — po 3 latach projektu, z których 2 spędziliśmy w  pandemii. Po ponad 10 godzinach podróży dotarliśmy do Kavali! Przywitało nas ciepło Morza Śródziemnego, dojrzałe, w południowym słońcu, pomidory, smakowicie przyrządzone owoce morza i cudownie przygotowany ser feta. 

Pierwszy dzień naszego projektu „Destination: Happiness!” spędziliśmy bardzo aktywnie. Po przywitaniu się z grupami uczniów z innych krajów w szkole uczestniczyliśmy w zajęciach integracyjnych, które jednocześnie były zajęciami teatralnymi. Różne zadania polegały na zbudowaniu zaufania wewnątrz grupy narodowej, a także międzynarodowej. Uczniowie z Grecji pokazali nam również swoją szkołę, poznaliśmy, jak uczą się nasi rówieśnicy. 

Drugi dzień projektowy został poświęcony lepszemu poznawaniu kultury antycznej Greków oraz starego miasta Kavali. Odwiedziliśmy Muzeum Archeologiczne- natknęliśmy się w nim na wiele ciekawych eksponatów sprzed kilku tysięcy lat. Nabytą wiedzę historyczną oraz kulturową wykorzystaliśmy od razu — każdy z uczestników musiał wybrać jeden przedmiot z ekspozycji i opowiedzieć, w jaki sposób właśnie ta rzecz reprezentuje szczęście, dla starożytnych Greków, ale i dla nas współczesnych. Podczas zadania wykorzystaliśmy również swoją wcześniejszą wiedzę, między innymi tą nabytą na lekcjach teorii wiedzy. Następnie zwiedziliśmy piękne Stare Miasto Kavali — zagraliśmy w grę miejską, która umożliwiła nam poznanie urokliwych zakamarków labiryntu uliczek, ale także historii związanej ze wzgórzem Panagia czy egipskim władcą Muhammadem Ali. 

W połowie naszej wymiany w Grecji uczestnicy zaprezentowali swoje wystąpienia w stylu TEDx. Dla wszystkich był to dzień pełen emocji i zdobywania nowej wiedzy. Wystąpienia podsumowały wszystkie moduły projektu “Destination: Happiness!”;  dotyczyły różnych sposobów pojmowania szczęścia i dróg jego osiągnięcia. Delegacja polskich uczniów zaprezentowała bardzo ciekawe, edukujące i zróżnicowane przemówienia. Każdy z nas pokazał duże zaangażowanie w projekt, a także umiejętności retoryki oraz ciekawego i zajmującego prezentowania swoich pomysłów. Po intensywnym przedpołudniu nagrodą było dla nas pójście na plażę, gdzie mogliśmy ochłodzić się w morzu. Kolejny dzień naszej wymiany, czwartek, był niezwykle udany. Zwiedziliśmy przepiękną wyspę Thassos. Na wyspie uczestniczyliśmy w warsztatach garncarskich. Jedna z naszych uczennic, Zuza, miała okazję stworzyć własne gliniane naczynie. Po warsztatach odwiedziliśmy kolejne muzeum archeologiczne, które pozwoliło nam jeszcze dogłębniej zanurzyć się w historii starożytnej Grecji. Największe wrażenie zrobiły na nas kamienne rzeźby, które były wykonane z niezmierną precyzją, kryjąc przy tym w sobie historię antycznych artystów. 

Ostatni dzień w Kavali był bardzo intensywny. Najpierw wzięliśmy udział w lekcji laboratoryjnej, podczas której wyizolowaliśmy DNA z banana. Wykorzystaliśmy tam nasze umiejętności nabyte z lekcji w szkole. Później przyszedł czas na końcową ewaluację naszego projektu Erasmus+ – „Destination: Happiness!”. Wszyscy dostrzegliśmy zarówno wiele wad, jak i zalet. Jako największą wadę projektu uznaliśmy wybuch pandemii COVID-19, który spowodował, że niekiedy trudno było nam się zrozumieć, zintegrować, czy nawet połączyć  na spotkanie on-line, zwłaszcza gdy wizyta miała format hybrydowy, co jeszcze bardziej utrudniało realizację oraz komunikację w grupie narodowej i międzynarodowej. Według uczestników największą zaletą projektu była możliwość poznania uczniów z innych państw, a także lepsze poznanie samego siebie, czy też nabycie umiejętności, których nie mielibyśmy okazji nauczyć się podczas normalnych lekcji, tj. umiejętność efektywnej komunikacji, planowania, czy natychmiastowego reagowania na różne sytuacje. Trudno nam było pożegnać się ze wszystkimi uczestnikami, których poznaliśmy, zamknąć projekt, na który ogromny wpływ miała pandemia. Był to  także projekt, z którego tak wiele się nauczyliśmy i dzięki któremu  mieliśmy tyle niesamowitych przeżyć i wspomnień!  Ostatni wieczór był naprawdę magiczny – zjedliśmy kolację z naszymi nauczycielkami, braliśmy udział w lokalnym wydarzeniu, gdzie wspieraliśmy Greczynki, które zaprosiły nas na swój pokaz taneczny. 

Dzień powrotu do Polski rozpoczęliśmy jak normalny dzień wyjazdu. Pierwszym etapem naszej drogi powrotnej do domu był autobus z Kavali na dworzec autobusowy w Salonikach.  Następnie dotarliśmy na lotnisko po dodatkowej godzinie jazdy autobusem miejskim. Niestety przy odprawie dowiedzieliśmy się, że nasz lot został odwołany. Dodatkowy dzień spędziliśmy w hotelu w mieście, czekając na więcej informacji o powrocie do Polski. Z jednej strony bardzo się zdenerwowaliśmy i nie byliśmy pewni, co się stanie z naszymi lotami, ale z drugiej przeżyliśmy zupełnie nową sytuację i mogliśmy się z niej wiele nauczyć. Na szczególny podziw zasługują nasze nauczycielki, z którymi podróżowaliśmy do Grecji — Barbara Ostrowska i Małgorzata Szpiłyk — sprawiały, że wszyscy czuli się bezpiecznie i spokojnie; szybko i efektywnie interweniowały w sprawie naszych lotów, tak, że już kolejnego dnia mieliśmy loty powrotne. W zaplanowanym ostatnim dniu naszej podróży, niedzielę, mieliśmy więcej szczęścia niż w sobotę. Udało nam się polecieć do Niemiec, jednak w Monachium dowiedzieliśmy się, że nie mamy miejsc w samolocie do Warszawy.  Na szczęście wieczorem lecieliśmy kolejnym samolotem i wylądowaliśmy bezpiecznie w Stolicy. Nasza podróż do Lublina zakończyła się około godziny 12.00, po ponad 42 godzinach jazdy z Grecji do Polski. Co za podróż!  Na pewno będziemy długo wspominać ten wyjazd!

Zachęcamy do obejrzenia galerii zdjęć z wyjazdu. 

 

 

 

Współpraca: