Barbara Ostrowska
Każdemu z nas zdarza się odkładać rzeczy na później. Nieraz wynika to z naszych priorytetów, sposobu organizacji pracy czy potrzeb. Kiedy jednak celowo odkładamy na później jakąś czynność wiedząc, że opóźnienie źle wpłynie na poziom wykonania zadania czy nasze samopoczucie, wtedy mówimy o prokrastynacji.
Prokrastynacja stanowi zjawisko coraz powszechniejsze. „Dzisiaj nie mam weny”, „Zrobię to później, lubię pracować pod presją czasu” czy „Zostało na to jeszcze dużo czasu” to typowe komunikaty świadczące o tym, że odwlekamy wykonanie jakiejś czynności, która budzi w nas negatywne emocje (zadanie awersyjne).
Prokrastynacja pojawia się wtedy, kiedy chcąc uniknąć negatywnych emocji związanych z zadaniem, nie potrafimy zapanować nad implusem uciekania w inne, budzące chwilowo pozytywne emocje, zadania.
Skutkami prokrastynacji mogą być niższe osiągnięcia (bo zostało nam mniej czasu na wykonanie zadania), negatywne emocje (mimo że początkowo pojawiają się emocje pozytywne, to jednak ostatecznie te negatywne z poczuciem winy na czele przeważą), a nawet problemy zdrowotne (wynikające ze zwiększonego poziomu stresu).
Timothy Pychyl w swojej krótkiej książce „Solving the procrastination puzzle” (2010) opisuje kilka strategii walki z prokrastynacją:
Wszystkie te zasady można właściwie podsumować jednym hasłem: Just get started – po prostu zacznij.
„Tysiącmilowa podróż zaczyna się od pierwszego kroku” Konfucjusz
Niniejszy artykuł ukazał się na www.superbelfrzy.edu.pl. Licencja CC-BY-SA.
dr Barbara Ostrowska – psycholog, nauczyciel teorii wiedzy w Międzynarodowym Liceum Paderewski w Lublinie.